OTYŁOŚĆ A TWÓJ ZEGAR BIOLOGICZNY
Większość z nas rozumie rolę, jaką odgrywa nasz ludzki zegar biologiczny w korygowaniu problemów ze snem, takich jak bezsenność i jet lag. Ostatnie spostrzeżenia wskazują, że może odgrywać rolę w leczeniu niektórych chorób, w tym raka, choroby Alzheimera i zaburzeń nastroju. Nowe niemieckie badanie wykazało, że może to być nawet kluczowy czynnik w rozwoju otyłości. Napięte harmonogramy pracy i napięte harmonogramy społeczne są faktem współczesnego życia i często kolidują z naszymi wewnętrznymi rytmami biologicznymi, powodując stan określany obecnie jako „społeczny jetlag”, który między innymi może powodować otyłość. Kiedy rytm naszego stylu życia koliduje z naszym zegarem biologicznym, nic dobrego się nie dzieje, a niespójne wzorce snu coraz częściej stają się główną przyczyną złego stanu zdrowia.
Niemiecki profesor Till Roenneberg, który ukuł termin „społeczny jetlag”, aby opisać to zjawisko, mówi: „Jeśli rytmy dyktowane przez nasz styl życia są stale niezgodne z naszym zegarem biologicznym, ryzyko chorób, takich jak wysokie ciśnienie krwi, a nawet rak , wznosi się”.
Nasz zegar biologiczny wykorzystuje codzienne następstwo światła i ciemności, aby zsynchronizować się z 24-godzinnym dniem na naszej planecie, ale nasz zegar społeczny nie zawsze słucha. U osób, które śpią za mało, wzrasta odczuwanie głodu, co często prowadzi do przejadania się, a osoby z nadwagą są bardziej narażone na poważne choroby metaboliczne, takie jak cukrzyca. Wiele czynników, oprócz nadmiernego spożywania pokarmów bogatych w energię, odgrywa rolę w rozwoju otyłości, a jedną z rzeczy, która wyzwala to zachowanie, jest brak snu. Kiedy nasz zegar biologiczny jest wyłączony, wielu z nas instynktownie wybiera wygodę jedzenia, aby zaspokoić swoje potrzeby energetyczne, podczas gdy prawdziwym rozwiązaniem naszego problemu może równie dobrze być więcej snu…
Zgodnie z najnowszymi odkryciami poszukiwanie energii napędza nasze zachowanie w większym stopniu niż wcześniej sądzono, a niewiele rzeczy wysysa z nas więcej energii niż brak wystarczającej ilości snu. Zwrócenie się ku jedzeniu lub napojom energetyzującym może dać ci krótkoterminowe „naprawę”, ale na dłuższą metę potęgują one problem. Jeśli sen jest tym, czego potrzebuje twoje ciało, to musisz go dać, jeśli chcesz być w najlepszej formie. Twój zegar biologiczny jest zaprogramowany na spanie w nocy, kiedy jest „ciemno” i pracę w ciągu dnia. Jeśli zamierzasz dostosować te rytmy biologiczne, konsekwencje mogą być poważne, jeśli nie zadbasz o odpowiednią ilość snu.
Nowe dane opublikowane w internetowym czasopiśmie BMJ, 16 lipca 2012 r. wskazują, że praca na nocnej zmianie lub inny nietradycyjny harmonogram może zwiększać ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Przed opublikowaniem wyników dokonano przeglądu ponad 34 badań, które objęły 2 miliony osób. Nowe badanie „dostarcza mocnych podstaw do stwierdzenia, że praca zmianowa wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zawału serca i udaru mózgu” – mówi badacz Daniel G. Hackam, doktor medycyny z University of Ontario w Kanadzie. Pracownicy nocnej zmiany w badaniu byli najbardziej narażeni na zawał serca i udar mózgu, szczególnie w ciągu pierwszych 10 do 15 lat pracy. Dokładnie to, w jaki sposób praca zmianowa zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu, nie zostało w pełni omówione, ale mocno podejrzewa się, że chodzi o zakłócenie naturalnego cyklu snu i czuwania organizmu.
Nasze badania wskazują, że pracownicy zmianowi, osoby pracujące w nocy lub osoby, które mają duże różnice w harmonogramie pracy, również mogły mieć krótszą oczekiwaną długość życia. Do tej pory trudno było oszacować, jak duża jest ta redukcja, ale ilość prowadzonych badań na temat roli, jaką nasz zegar biologiczny odgrywa w naszym życiu, rośnie i spodziewamy się wkrótce znacznie więcej danych na temat tego, jak wpływa on na naszą długowieczność. Tom LeDuc